środa, 31 października 2012

niedziela, 28 października 2012

jesienny filc i wyróżnienie kartki "J jak Japonia"

Witajcie,
Dziś chciałam podzielić się czymś bardzo cieplutkim. Otóż będąc w Warszawie odwiedziłam Agnieszkę, która zajmuję się filcowaniem. 
Tak mi się jej robótki spodobały, że postanowiłam sama zaopatrzyć się w jej produkty. 
Zamówiłam sobie kapelusior i ocieplacze paluchowe:) 
No dobra, na pół palucha. Hehe. Oto mój nowy, ukochany, jesienny zestaw: 



Więcej zdjęć na BLOGU AGNIESZKI. Zapraszam. Może i Ty się zakochasz w jej dziełach. 
Są naprawdę niesamowite. Trzeba mieć wyobraźnię!
 Już widziałam nowe kapeluszony. I znów jestem zakochana.


AH!!!

Jeszcze na koniec podziękowania dla ekipy ScrapCafe za wyróżnienie w wyzwaniu J jak Japonia. 
japan, handmade card, 3D paper, glimmer mist, SPELLBINDERS - SHAPEABILITIES - FANCY TAGS TWO

Moja karteluszka wygrała. Dziękuję!!!




sobota, 20 października 2012

Grzybowo

Specjalnie na wyzwanie w Ideastime, powstała karteczka grzybowa.
A ponieważ uważam się za typową grzybiarę (oj zbierać, fotografować i jeść !!!) temat jest mi na rękę.
Dodatkowym bodźcem było to, iż udało mi się namówić na wspólną zabawę Hrabinkę.
Miała to być kartka szybka i na temat!
  


Kartkę wystawiam jeszcze na wyzwanie w Scrapujących Polkach. Trzeba wykonać kartkę z rulonikiem i nie ukrywam, że tekst mojej grzybowej kartki był własnie tym wyzwaniem inspirowany.

piątek, 19 października 2012

TAG dla Kogoś wyjątkowego



WYZWANIA:

Homyachok Scrap Challenge "Animal" - 28/10
A wymogiem jest umieszczenie zdjęcia inspiracji.









Happy Campers - "Use a tag" - 23/10



Rodzi się Julia

                            
Więcej szczegółów [KLIKNIJ NA FOTKĘ ABY POWIĘKSZYĆ]:  

          

Zgłaszam na wyzwanie Craft4You - 5 warstw. W pracy użyłam kwadracików 3D- 3mm dzięki którym każda warstwa idealnie się wyróżnia.

wtorek, 16 października 2012

Wakacje, słońce, spotkania, wydarzenia, emocje.

W tym roku wakacje miałam wyjątkowo udane. Najpierw miesiąc u siostry w stolicy. Był to miesiąc bez papieru, jakże dziwny i z początku frustrujący. Ciężko przestawić się dosłownie na nic-nierobienie. Ale dzięki wielu atrakcjom sukcesywnie zapominałam o pracy, hobby i całej reszcie. To były wspaniałe chwile.
Małe zajawki:

Fajny widok z balkonu, prawda? 


Sierpień. taki oto zwykły-niezwykły sierpień.

A wrzesień? 
Wrzesień uwieńczony fantastyczną imprezą 
(nie wiem tylko czy chciałabym ją powtórzyć czy nie). Od kiedy wciągnęły mnie papiery, od kiedy poczułam smak tworzenia i od kiedy rozpiera mnie nachalna wręcz chęć posiadania wszystkiego co mi w oko wpadnie - nie mogę bezpiecznie buszować po internetowych sklepach z artykułami i teraz już wiem - bezpiecznie przechadzać się po takich targach jaki odbyły się w Aleksandra Palace pod koniec września w Londynie. O nie! Zwłaszcza ze funt złotówce nierówny ;)
Upolowałam kilka drobiazgów i skromność nakazuje mi się nimi cieszyć, ale prawda jest taka, że mocno zagryzałam zęby i nie wiem czy to co mną w tamtej chwili targało to były miłe uczucia. Aaaaaa...
Dodatkowo obecność ukochanego, który udawał dzielnego by nie pokazać że ... nudaaaa i nic więcej...nakazywały mi zbyt mocno się nie wczuwać. Na całą imprezę i tak się spóźniliśmy, dodatkowo podróż w deszczu i ograniczony czas do końca imprezy, bo miałam raptem 2 godziny. 

Cieszę się tylko, że udało mi się podpatrzeć co robią niektóre panie, i podpytać o interesujące mnie techniki. Mam nadzieję, że w najbliższych tygodniach znajdę czas by je zastosować.

Malusia fotorelacja:







LONDYN :)))) 

Końcówką wakacji najmilszą dla mnie były odwiedziny u Joanny
Jej córeczka jest cudowna! Mała królewna! Causek :*



 I tylko czasu zabrakło na wspólne papierologie... 
Ale mam nadzieję, że uda się nadrobić w grudniu !!!
Asiu dziękuję też za wspaniałe wycinanki.
Bez Ciebie nie byłoby "ptaśka".

(Jeszcze się nauczę tych różyczek od mistrzyni!!! Nie ma to tamto!)

Miłej nocki.



czwartek, 11 października 2012

Jesiennie

Dzieńdober wszystkim!
Dziś pokażę kolejne jesienne projekcie (projektowie ;p)
Nie jest to kartka, nie jest to tag, ale chyba tagiem go nazywać będę.
Zamówienie było na zakładkę do książki i tą zakładką mam nadzieję będzie.

Gruba na 1,5 mm tektura oklejona liśćmi sumaka octowca zaimpregnowanego wcześniej tak, by się nie zniszczył,nie pokruszył jak moja karteluszką z poprzedniego sezonu. Teraz do woli mogłam gnieść, kleić i wyginać. Cudo. Mogę co sezon robić tylko w liściach!
Tekstu na froncie użyłam tego samego, bo bardzo się spodobał. 
Plus dołożyłam odrobinę świeżości. Liście filcowe są rewelacyjne (dzięki Agusiu)!
Użyłam: taśmy papierowej - Dekoracyjna Taśma
Nit Dovecraft, tusz i cracle paint z serii - Vitnage Photo.

A teraz może już owy twór.
Zapraszam.

Zgłaszam na wyzwanie w ScrapPasji "z przybornika krawcowej" - do 13/10
Scrapek.pl "chorągiewki", bo jedną mam  - do 31/10 

CraftArtwork "jesienna nostalgia" - 23/10

oraz Happy Scrap Moments "Jesień" - 26/10

Joanna Sheen challenge "Autumn Breeze" - 25/10 (wyniki 28/10)