sobota, 3 grudnia 2011

twórczy dzień

Dzisiejszy dzień na szczęście zaczął się słonecznie. A jak jest słonko to chce się żyć, chce się tworzyć, jest radość, nie ma tu miejsca na nudę.
Tak oto twórczo było dziś z moim synkiem:


Adaśko kocha czarną farbkę...wogóle kocha brudzić farbami... Które dziecko nie!?



Nawet ja mogłam coś dziś zdziubać : powstała kolejna świteczna karteczka.

1 komentarz: