niedziela, 18 grudnia 2011

mały prezent i kolejne karteczki



A takie oto skarby przyfrunęły do mnie prosto z tłocznego Londynu.
Przepiękne stempelki, ipodzik (mój stary, poczciwy ipod chyba na dobre zachorował i niedługo zginie śmiercią tragiczną) oraz upatrzona i polecona przez mojego jogina książka Judith Hanson Lasater - "A year of living your yoga". Polecam, TUTAJ można zajrzeć do jej wnętrza. Każdy dzień roku opatrzony krótka myślą i jej rozwinięciem.
Na ten przykład myśl na dziś:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz