wtorek, 11 maja 2010

Na świat przychodzi AMELKA

Zaraz po narodzinach Amelki lecieliśmy do polski.
Po pół roku nieobecności nadrabialiśmy straty z rodziną i przyjaciółmi. 
Dlatego dopiero dziś siadam i zamieszczam wykonane prace.
Jest ich kilka.Ale po kolei.



Tak wyglądała w całości, ale po naklejeniu ramki na zdjęcie wyglądała tak:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz